Jaki samochód, auto dla studenta ? – na co zwrócić uwagę? W dzisiejszych czasach niemal każdy może pozwolić sobie na posiadanie samochodu. Oferta pojazdów używanych na rynku jest na tyle obszerna, że w naprawdę różnych zakresach cenowych możemy znaleźć idealne auto dla siebie.
Często jest to powodem, który kusi osoby młode, studentów do tego żeby zakupić swój własny, pierwszy pojazd samochodowy. Jednak niesie to pewne ryzyko związane z kosztami utrzymania naszego pierwszego pojazdu. Wiele osób kupuje auto tanie, zarazem z np. mocnym silnikiem, który potrafi spalić pewne ilości paliwa (10l bezołowiowej w mieście to nie problem). Później dopiero zdajemy sobie sprawę z tego, że nie damy rady utrzymać takiego pojazdu. Dlatego warto zastanowić się przed zakupem, nie zaś gdy już wydaliśmy pewną kwotę, która nierzadko była oszczędnościami wielu miesięcy czy lat.
Odpowiedzmy sobie na pytanie – ile mogę wydać miesięcznie na samochód? I taka kwota powinna nam wystarczyć na zatankowanie oraz ewentualnie bieżące naprawy. Bardzo przydatne tutaj jest posiadanie kogoś znajomego, kto za parę groszy pomoże nam uporać się z wymianami czy naprawami naszego pierwszego samochodu – pozwoli to oszczędzić sporo pieniędzy, które w innym wypadku musielibyśmy wydać na rozmaitych mechaników. Dopiero w momencie gdy wiemy ile możemy miesięcznie wydać powinniśmy się zastanawiać nad wyborem pojazdu. Teoretycznie idealnym autem dla studenta są pojazdy małe, małolitrażowe – do wyboru takiego samochodu zachęca kilka rzeczy. Na pewno będą one tańsze w utrzymaniu, gdyż części do na przykład Daewoo Tico są śmiesznie tanie (podobnie jak chociażby Fiaty typu Punto czy Seicento).
Należy też wziąć pod uwagę koszty ubezpieczenia OC, które są liczone w zależności od pojemności silnika. Pojazdy mające silniki mniejsze niż litr pojemności będą miały najniższą stawkę ubezpieczenia, co też jest ważnym aspektem przy wyborze (gdyż czasem ubezpieczenie auta z większym silnikiem przez osobę młodą może przekroczyć nawet i 1.5tyś złotych). No i oczywiście kluczową kwestią przy wyborze pojazdu dla młodej osoby jest kwota, którą możemy wydać przy samym zakupie. Kupując używany samochód musimy się z tym liczyć, że na pewno będzie w nim coś do zrobienia. Chociażby płyny eksploatacyjne oraz wymiana podstawowych elementów osprzętu silnika. Dlatego przyjęło się, że na sam pojazd powinniśmy wydać 2/3 kwoty, którą posiadamy na zakup pojazdu. Pozostała część, czyli 1/3 tych pieniędzy zapewne zostanie przeznaczona na rejestrację, podstawowe wymiany eksploatacyjne w nowym nabytku, ewentualnie także na zatankowanie w momencie gdy nie będzie trzeba przeprowadzać w naszym nowym samochodzie jakichś napraw czy wymian niezwiązanych z eksploatacją. Dlatego też warto zastanowić się przy wyborze samochodu, zadać sobie pytanie \”czy będę w stanie utrzymać to auto?\”. Nie ma sensu kupować mocnego, dwulitrowego potworka drogowego jeśli nie mamy pewności, że będziemy mieć fundusze na opłacenie tego samochodu. Zdecydowanie lepiej jest wybrać w takim momencie pojazd małolitrażowy. Mają one szereg zalet. Na przykład wspomniane już Tico – spalanie oscylujące w granicach 5litrów benzyny bezołowiowej w mieście. Często są spotykane z instalacjami gazowymi, które zapewniają spalanie w okolicy 6-6.5l LPG w mieście, a gdy się postaramy w trasie można spokojnie spalić nawet poniżej 4.5 litra gazu. Przy obecnych cenach paliw jest to bardzo mocny argument jeśli szukamy taniego, studenckiego auta. Do tego wspomniane niskie ceny części, zarazem większość napraw można wykonać samemu – instrukcje wymian czy napraw tego modelu są wszechobecne na różnych forach fanów marki.
Zakup pierwszego w życiu auta, zwłaszcza samochód dla studenta, jest na pewno przeżyciem godnym zapamiętania. Dlatego warto podejść do zakupów z rozumem, aby pamiętać je jako jedno z najlepszych wspomnień. Nigdy nie kupujmy emocjonalnie, gdyż wtedy naprawdę łatwo możemy przeliczyć się z własnymi możliwościami, wtedy w najgorszym wypadku będziemy musieli sprzedać nasz nowy, wymarzony pojazd.