Jak schudnąć do wakacji? Wakacje za pasem, a Ty boisz się przymierzyć zeszłoroczne bikini? Letnie sukienki leżą ciągle na dnie Twojej szafy, a Ty wciskasz się w dżinsy wspominając, z rozgoryczeniem, wielkanocne słodkości?
Na dworze coraz cieplej, zmobilizuj się i do dzieła! Nawet nie wiesz jak mało wyrzeczeń będzie kosztowało Cię zgubienie, jeszcze przed wakacjami, kilku nadprogramowych kilogramów. Wystarczy, że posłuchasz tych kilku wskazówek, a, lada dzień, poczujesz się lekko i atrakcyjnie.
Najważniejsza jest oczywiście zmiana diety. Ale spokojnie, nikt nie namawia Cię do głodówek. Kilka małych modyfikacji codziennego jadłospisu może zdziałać cuda.
1. Jedz jak najwięcej warzyw
Są niskokaloryczne, zawierają dużo błonnika, który powoduje uczucie sytości, zapobiega zaparciom i ogranicza wchłanianie się tłuszczu z pożywienia.
2. Odstaw słodycze i Fast foody
Rada banalna, którą znają wszyscy, ale nie wszyscy się do niej stosują. Puste kalorie pochodzące z produktów o dużej zawartości cukrów i tłuszczu momentalnie odkładają się w formie tkanki tłuszczowej. Gdy masz ochotę na coś słodkiego, zjedz świeży owoc, który, oprócz wspaniałego, słodkiego smaku, jest tez źródłem wielu witamin.
3. Jedz więcej białka
Białko podkręca metabolizm, na długo powoduje uczucie sytości, gdyż wolno ulega strawieniu oraz zapobiega utracie mięśni, która jest częstym problemem osób na diecie redukcyjnej.
4. Nie jedz węglowodanów po godzinie 14.00
Węglowodany są podstawowym źródłem energii na czynności, które wykonujesz każdego dnia. Dlatego najistotniejszą rolę odgrywają rano; przed Tobą cały dzień, potrzebujesz energii na ?rozruch?. Późnym popołudniem, czy wieczorem, nie są Ci już tak bardzo potrzebne. Zjedzenie dużej porcji węglowodanów na kolację nie jest więc dobrym pomysłem, bo jest mało prawdopodobne, że zdążysz spalić pochodzące z nich kalorie.
5. Pij dużo wody
Picie wody oczyszcza organizm, uwalnia toksyny, redukuje opuchlizny kończyn, wpływa korzystnie na cały organizm. Jeśli nadużywasz soli, woda zatrzymuje się w Twoim organizmie, co, oprócz tego, że ważysz więcej, powoduje też min. problemy skórne jak cellulit. Ograniczenie soli i picie większej ilości napojów pomoże odtruć Twój organizm, poprawić samopoczucie i wygląd.
6. Jedz 5 małych posiłków dziennie
Zapobiegniesz w ten sposób napadom głodu i utrzymasz stabilny poziom cukru we krwi.
7. Nie zapominaj o śniadaniu!
?Śniadanie to najważniejszy posiłek?, mawiały nasze babcie. Miały dużo racji. Zjedz zdrowe, solidne śniadanie, a unikniesz podjadania kalorycznych przekąsek w ciągu przedpołudnia i rozkręcisz metabolizm na resztę dnia.
8. Zacznij używać przypraw
Najlepiej, jeśli zastąpisz nimi sól. Zioła i ostre przyprawy nie zatrzymują, jak ona, wody w organizmie, nie podnoszą ciśnienia krwi, ale powodują szybsze spalanie tłuszczu, lepszą przemianę materii i, co chyba najważniejsze, wspaniale smakują! Poeksperymentuj z przyprawami, których nigdy nie używałaś. Wyjdzie Ci to na zdrowie i rozwinie Cię kulinarnie.
Nie wolno zapomnieć też o aktywności fizycznej. Żadna dieta nie będzie w stu procentach skuteczna, jeśli nie zaczniesz się ruszać. Ćwicząc spalamy kalorie, a co za tym idzie, tkankę tłuszczową, ale również poprawiamy kondycję skóry, gdyż krew krąży szybciej i wszystkie tkanki są dotlenione. Zacznij chodzić na długie spacery, pływać na basenie, ćwiczyć w siłowni, Jogę Kundalini czy biegać, a szybko zobaczysz, że chudniesz, a Twoja skóra robi się jędrna i sprężysta. Wystarczy kilkanaście minut dziennie, by wyrobić w sobie dobry nawyk i polubić aktywne spędzanie czasu. Sama zobaczysz, że są ciekawsze rzeczy do robienia w wolne popołudnie, niż siedzenie na kanapie przed telewizorem z paczką ciasteczek w ręce.
Zmień swoje stare, pozimowe nawyki, a zanim nadejdzie lipiec, poczujesz się ze sobą dobrze. Pamiętaj: nie głodź się! Spadek wagi nie jest ważniejszy od zdrowia. To o nie, przede wszystkim, musisz dbać. Lepiej idź małymi kroczkami do upragnionego celu, a nie biegnij, jak to mówią, na łeb, na szyję, bo w każdej chwili możesz się potknąć i upaść.
Powodzenia!