Świnka miniaturka, mikro świnka czy mini świnka, co to w ogóle jest za rasa?
Dawniej świnie służyły ludziom jedynie jako zwierzęta hodowlane. Wówczas nikomu nie przeszłoby nawet przez myśl, aby trzymać je w domu, jako pupili, umilających człowiekowi czas swoim towarzystwem. Miejsce świń było w chlewie, a ludzie nie tworzyli z nimi więzi podobnych do tych, jakie budują np. z psami lub kotami. Ponadto te chrumkające stworzenia uznano za jedne z najbardziej bałaganiących zwierząt na świecie. Nie bez przyczyny powstały przecież powiedzenia typu: ”brudno jak w chlewie”. Kto zatem chciałby trzymać takie zwierzątko pod własnym dachem?
Czasy się jednak zmieniają, podejście do zwierząt także. Słyszeliśmy już o osobach, które dzieliły własne mieszkania z ogromnymi, tłuściutkimi świniami. Coraz częściej jednak mówi się o świnkach miniaturowych. Czy są one jedynie mniejszą wersją standardowych świń, czy może ich zachowanie znacznie różni się od tych większych przedstawicielek gatunku? Skąd pochodzą świnki miniaturki? Tego i wielu innych cennych informacji dowiesz się, czytając dzisiejszy artykuł.
Sprawdź również: świnka morska – rasy, skinny, teddy, rex, texel, cuy, sheltie
Świnki miniaturki, skąd się w ogóle wzięły?
Historia świnek miniaturek sięga lat 80. XX wieku. Wtedy bowiem w Wielkiej Brytanii i Kanadzie podjęto próby krzyżowania kilku ras świń. Były to między innymi takie gatunki jak: Gloucester Old Spot, Ossabaw Island, nowozelandzka kune-kune, czy świnia wietnamska. Krzyżówka, jaka powstała z owych ras, została nazwana miniaturową świnką zwisłobrzuchą. Istnieje kilka wielkości wyróżnionych w obrębie tej rasy. Są to: Juliana Pig, Pocket Pig, Tea-cup Pig, Micro Mini Pig.
Moda na trzymanie w domu mini świnek za granicą panuje już od wielu lat. Do Polski przyszła stosunkowo niedawno, jednak i tutaj istnieje już szereg specjalnych hodowli, w których można zaadoptować miniaturową świnkę. Standardowa opłata za to zwierzę w Polsce wynosi 300 złotych. Niektóre rodzaje świnek mogą kosztować jednak nawet i tysiąc złotych. Cena zwykle jest tym wyższa, im mniejsza jest rasa świnki. Zakup świnki miniaturowej należy jednak solidnie przemyśleć. Żyją one bowiem tak samo długo, jak małe psy. Mogą dożyć nawet 20 lat, dlatego decyzję o posiadaniu świnki, jak i każdego żywego stworzenia, należy potraktować bardzo poważnie. Zwłaszcza, iż świnka przywiązuje się do człowieka tak samo, jak pies i oddanie jej wiązałoby się dla niej z ogromnym cierpieniem i traumą na całe życie.
Artykuł przy współpracy z mimookolicznosci.pl
Czy mini świnka na pewno jest ”mini”?
Waga miniaturowej świnki waha się między 25 a 50 kilogramów, przy wielkości między 30 a 45 centymetrów. Porównując, waga świni domowej, wynosi zwykle około 400 kilogramów. Mikro świnka wielkością zbliżona jest do średniej wielkości psa, jest jednak znacznie cięższa. Warto o tym pamiętać, ponieważ o ile 50 kilogramów i wzrost do ludzkich kolan może wydawać się niczym w porównaniu ze standardową świnią, to jednak jest to o wiele więcej, niż ma kilkumiesięczny prosiaczek, którego przynosimy do domu i nosimy na rękach. 50 kilogramów ważą duże psy, czy nawet ludzie, zatem warto poważnie zastanowić się nad tym, czy faktycznie o taką miniaturkę nam chodzi. Nigdy tak naprawdę nie mamy pewności, do jakiego rozmiaru urośnie nasz pupil, a ostateczną wielkość osiągają one nawet po kilku latach.
Jak zachowuje się mikro świnka, bliżej jej do dzika czy do pieska?
Miniaturowa świnka swoim zachowaniem oraz możliwością przywiązania się do człowieka przypomina mniej kontrowersyjnego pupila ludzi, jakim jest pies. Mini świnka może obdarzyć nas tak samo dużą miłością i dać tyle samo radości. Wiele aspektów zależy oczywiście od wychowania, ale świnki wykazują bardzo dużą inteligencję i dosyć szybko się uczą. Tak samo, jak psy, potrafią reagować na swoje imię i przybiegać na zawołanie. Merdają nawet ogonkiem! Zwierzątka te uwielbiają towarzystwo człowieka i nie lubią być same. Wymagają dużo uwagi i czułości, zwłaszcza w postaci przytulania. Uwielbiają także drapanie za uszkiem i całusy w pyszczek. Są również bardzo bystre, można nauczyć je wielu sztuczek, czy też reagowania na przeróżne komendy, podobnie jak w przypadku psów.
Należy jednak pamiętać o tym, że od samego początku posiadania świnki, musimy określić jasne zasady i wymagania. Przede wszystkim zwierzę musi wiedzieć, kto jest jej opiekunem i należy nauczyć ją respektu względem właściciela. Trzeba określić, co świnka może robić, a czego robić absolutnie nie może i konsekwentnie zwracać na to uwagę. Dzięki swojej bystrości świnka nie powinna przyswajać tych informacji zbyt długo, należy jednak być konsekwentnym i jeżeli na coś się nie zgadzamy, to nie możemy robić od tego odstępstw, ponieważ zwierzę nie będzie miało jasnego komunikatu.
Oczywiście to jasne, że wobec żadnego zwierzęcia nie należy stosować przemocy i wychowanie świnki musi być jej całkowicie pozbawione.
Świnka miniaturowa potrzebuje wiele atencji ze strony swojego właściciela. Jest to bardzo inteligentne zwierzę, dlatego dość szybko się nudzi. Należy zapewnić mu odpowiednią dozę rozrywki, w innym przypadku może stać się nieco uporczywe. Będzie głośno kwiczeć czy niszczyć meble, może także stać się nieco nieprzyjemne.
Świnka w utrzymaniu czystości nie odbiega zbyt daleko od kotów. Nauka załatwiania się do kuwety nie stanowi dla świnki większego problemu. Na ogół świnie kojarzą się z nieprzyjemnym zapachem, świnki miniaturki jednak go po sobie nie zostawiają. Pachną neutralnie. Wchodząc do mieszkania, nikt nie zorientuje się po zapachu, że mieszka tutaj świnka. Nieprzyjemny zapach jest więc mitem, zadbana i trzymana w dobrych warunkach świnka takiego nie generuje. W pewnych kwestiach góruje także nawet nad takimi zatwardziałymi domownikami jak koty. Nie pozostawia bowiem po sobie ani grama sierści. Oprócz aspektów związanych z czystością ma to jeszcze jeden duży plus. Dzięki temu, że miniaturowa świnka nie linieje, nadaje się idealnie dla osób uczulonych na sierść.
Mini świnki uwielbiają dzieci, które tak jak i one, często mają dużo więcej energii na zabawę. Dobrze wychowana świnka nie gryzie, nie musimy więc obawiać się o niebezpieczeństwo względem naszych pociech. Oczywiście należy wytłumaczyć dziecku, aby traktowało świnkę z należytym szacunkiem i było wobec niej delikatne. Przyjacielski temperament mini świnek rozwija wrażliwość i empatię u dzieci.
Pod jednym dachem z miniaturową świnką czyli za i przeciw posiadania mini świnki w mieszkaniu i domu
Odpowiedź brzmi: podobnie jak z psem. Miniaturowe świnki kochają wychodzić na spacery. Tak, można, a nawet trzeba, nauczyć je chodzić na smyczy. Zamiast obróżki lepiej sprawdzą się oczywiście szelki. Są i wygodniejsze, i bezpieczniejsze dla naszego pupila. Świnka na spacerze uwielbia ryć w ziemi w poszukiwaniu jedzenia. To właśnie ta czynność jest jedną z ulubionych i najważniejszych dla świnek. Na posiadanie tych zwierząt powinny decydować się więc jedynie osoby, które będą w stanie zapewnić im stały wybieg. Spacer bowiem nie wystarczy. Świnka powinna mieć stały dostęp do ogrodu. Nie nadaje się do mieszkania, w którym nie ma możliwości swobodnego wychodzenia na zewnątrz, kiedy tylko chce. Uwielbia także, co akurat nie powinno nikogo zdziwić, taplać się w błotku.
Wymagania świnki miniaturowej nie kończą się jednak jedynie na posiadaniu ogrodu. Musimy także zadbać o to, aby nie znalazły się w nim żadne trujące dla naszego pupila rośliny. Z tych najbardziej niebezpiecznych możemy wymienić: oleander, naparstnicę, traganek, chabry, owoce oraz liście kasztanowca, szalej jadowity, konwalie, cis, azalię, niektóre odmiany paproci, wilec, milin, zielone żołędzie oraz liście dębu, daturę, świeże orzechy włoskie.
Jadłospis mikro świnki
Świnie, zarówno te duże, jak i te małe, są wszystkożerne. Ich menu nie jest więc szczególnie wymagające. Nie należy jednak podawać im karm dla psów czy kotów. W ich misce nie powinno się bowiem pojawiać zbyt wiele białka pochodzenia zwierzęcego. Nie dotyczy to jednak nabiału. Niedopuszczalne jest jednak podawanie świnkom słodyczy, ostrych przypraw i solonej żywności. Tym, w czym świnki najbardziej się lubują, są:
- wszelkiego rodzaju owoce,
- makarony,
- siemię lniane,
- przeróżne kasze,
- ryż,
- pestki słonecznika,
- warzywa (mogą być albo ugotowane, albo surowe) takie jak: kabaczki, buraki, brokuły, cukinie, ogórki, marchew, dynia, kalafior, rzepa.
Oprócz wyżej wymienionych smakołyków mini świnkom można także podawać do jedzenia: podagrycznik, pokrzywę, mniszek lekarski, młodą trawę, lebiodę, gwiazdnicę, liście lip, liście malw. Dieta świnek miniaturowych powinna obfitować w ziarna zbóż, takie jak: kiełki pszenicy, jęczmień, otręby zbożowe. Można podawać im również chleb pełnoziarnisty. W diecie mini świnek ważne są także rośliny strączkowe. Przysmakiem, który możemy śmiało stosować jako nagrodę dla świnki, są banany. Te małe stworzenia je wprost uwielbiają.
Jak wiadomo, świnie słyną z łakomstwa. Miniaturowe wersje pod tym względem wcale nie różnią się od swoich większych sióstr. Uwielbiają jeść, są prawdziwymi łasuchami. Często zdarza się, że przez to spożywają więcej kalorii, niż powinny. Należy zatem zwrócić na to uwagę i jeżeli zauważymy, że świnka zaczyna ważyć więcej, niż powinna, to wówczas powinniśmy nieco zminimalizować kaloryczność jej posiłków. Oczywiście wszystko powinno odbywać się pod kontrolą weterynarza.
Standardowo świnki miniaturowe jedzą dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Kaloryczność posiłków jest także uzależniona od pory roku. Latem, kiedy zwierzę może paść się w ogrodzie i nie musi marnować tak wiele energii na utrzymanie odpowiedniej ciepłoty ciała, posiłki mogą być mniej syte. Natomiast zimą kaloryczność powinna być zwiększona. Ze względu na dużą zawartość skrobi należy uważać z podawaniem ziemniaków. Świnki powinny mieć zapewniony dostęp do świeżej wody przez cały dzień.
Naczynie, z którego je zwierzak także nie powinno być przypadkowe. Świnki uwielbiają brudzić podczas jedzenia, przewracając miski i wysypując jedzenie dookoła siebie, podobnie jak dzieci. Warto zatem, aby ich miski były płaskie i miały na tyle ciężkie dno, aby świnka nie miała możliwości jej przewrócić. Miniaturowe świnki najlepiej karmić na zewnątrz, zdecydowanie pomoże to w uniknięciu niepotrzebnego bałaganu.
Podsumowując – miniaturowa świnka to zwierzę, które z pewnością może być najlepszym przyjacielem człowieka. Ma jednak swoje humory i wymagania, dlatego decyzja o przygarnięciu mini świnki pod swój dach powinna być bardzo dobrze przemyślana.
Świnka miniaturka cena
Na terenie naszego kraju od kilku lat funkcjonują hodowle mini świnek, wiele adresów można znaleźć w Internecie oraz na portalach ogłoszeniowych, takich jak OLX czy Allegro. Rozbieżność cenowa świnek miniaturek jest bardzo duża, gdyż ceny zaczynają się od 30 złotych za świnkę a nawet na 800 zł kończą. Przy zakupie mini świnki warto pamiętać o kilku rzeczach, warto sprawdzić jakich rozmiarów byli rodzice świnki aby za kilka lat nie było rozczarowań oraz jak w przypadku każdego zwierzaczka podpytać hodowce jak z prosiaczkiem się obchodzić, zwłaszcza jak jest jeszcze dzieckiem.
Filmiki od właścicieli świnek miniaturek
Wrażenia i przemyślenia po roku ze świnką wietnamską w mieszkaniu
Zacznijmy od tego iż świnkę dostałem jako prezent urodzinowy, znajomi doszli do wniosku iż skoro ciągle się ekscytuje filmikami i zdjęciami mini świnek na Instagramie to po prostu mi ją kupią 🙂 Początki były naprawdę spoko, świnka już pierwszego dnia załatwiała się do kuwety. Wygląda to tak, że świnka załatwia się zawsze w rogu mieszkania, wystarczy w tym rogu postawić jej kuwetę i sprawa załatwiona. Sugeruję tutaj zainwestować w żwirek sylikonowy, gdyż naprawdę dobrze wchłania wilgoć i zapachy. Nie polecam żwirków wiórowych i tych turbo sypkich, gdyż strasznie pylą a gdy dostaną wilgoci robi się z nich papka. Świnka od samego początku wykazuje duże zainteresowanie jedzeniem 😉 Na początku dajemy jej mleko dla dzieci z proszku. Najlepiej o temperaturze pokojowej, nie za gorące nie za zimne. Po kilku tygodniach wzbogacamy dietę o makarony, kasze, warzywa. Ogólnie świnka zje wszystko ale niektóre rzeczy mogą jej zaszkodzić, jak w naszym przypadku np. melon. Świnka kocha różnego rodzaju warzywa i owoce, np. pomidory, ogórki, truskawki, borówki itd.
Poza tym iż świnka jest bardzo uroczym stworzonkiem, nie zawsze jest kolorowo. Proszę pamiętać iż świnka lubi mieć swoje humorki, jest to bardzo inteligentne zwierze ale i tak samo charakterne. Daje o tym sobie poznać już od pierwszych miesięcy 😉 Objawia się to na wiele sposobów. Jeśli świnka coś chce to zrobi wiele aby to dostać. Przykładem jest to iż jak świnka się obudzi to zaczyna kwiczeć bo księżniczce trzeba podać śniadanie, aby znów mogła się zdrzemnąć. Jeśli coś nie będzie jej smakować świnka ryjkiem wyrzuci jedzenie za miskę a czasami nawet miskę wywróci do góry nogami <3 Oczywiście trzeba mieć swoje metody wychowania i nie wolno sobie dać wejść na głowę. Bo jak świnka jest głodna to zje wszystko, a to że by chciała jeść codziennie swoje ulubione przysmaki to już inna sprawa.
Kolejna kwestia to spanie świnki w łóżku. Jak świnka zobaczy, że posiadasz wygodne, pięknie nakryte, czyste i pachnące łóżko z ciepłą kołderką to prosiaczek uzna iż się to posłanie właśnie jej należy! Objawia się to tym iż gdy idziesz spać świnka zamiast spać w swoim posłaniu będzie starała się wskoczyć na łóżko lub jeśli jest za małą, przyjdzie pod wyrko i zacznie kwiczeć.
Transport świnki miniaturki w samochodzie
Kolejną kwestią o której należy wspomnieć to transport świnki. Jak wiadomo świnka powinna udać się na szczepienie, odrobaczenie oraz na cykliczne wizyty u weterynarza. Oczywiście wiąże się to z transportem naszego prosiaczka samochodem. Jeśli jedziemy sami powinniśmy transportować świnkę w specjalnie do tego przystosowanym kontenerku, takim samym jak dla kotów. Jeśli jest z nami osoba towarzysząca może ona po prostu wziąć świnkę na ręce i kontrolować jak się czuje i jakie są jej wrażenia, a bywają różne… Ja zazwyczaj świnkę woziłem w kontenerku i pomimo spokojnej jazdy zwierze niestety w większości przypadków lubiło się do kontenerka załatwić… I mówię tutaj o numerze 1 oraz numerze 2… Co na dłuższą metę okazywało się dość dokuczliwe. Zwłaszcza jak raz świnka wyszła sobie z klatki i „numer 2” wyleciał na tylne siedzenie samochodu 😉
Mini świnka uważa, że Twój dom to jej korytko
…i ma w tym trochę racji, bo to ciągle jest wieprz, tylko taki mini 😉 ponadto nie prosiła się do mieszkania i pewnie by wolała biegać w błotku i ryć za robalami. Więc tak, jeśli nie ma Cię w domu a świnka się nudzi (a jak zjadła i pospała to na pewno się nudzi), to licz się z tym iż będziesz miał w domu, poobgryzane meble, powyciągane jedzenie z szaf, porozrzucane śmieci po całym mieszkaniu. Jeśli świnka czegoś chce, albo poczuje, że coś by mogło ją zainteresować to zrobi wszystko żeby to dostać. Więc jeśli zostawisz jedzenie, resztki jedzenia lub cokolwiek podobnego w miejscu na które świnka może wskoczyć, otworzyć, wśliznąć się, wpełznąć itd. to licz się z tym, że Twoja dzielna mikro świnka to dostanie i to zje. Nawet gdyby miała dostać od tego rozwolnienia.
Twoi znajomi będą zachwyceni!
I to nie tylko znajomi! Na spacerze, świnka będzie największą atrakcją, każdy będzie się chciał pobawić z prosiaczkiem, pogłaskać, przytulić itd. Oczywiście będzie temu towarzyszyć masa pytań, odnośnie, ile ma lat, jak duża urośnie, co je itd. Ludzie będą robić zdjęcia i zapewne traficie na niejeden lokalny Fanpage jako lokalna atrakcja.
Podsumowanie
Jeśli kochasz zwierzęta i naoglądałeś się na Instagramie i Youtubie miliona filmików o mini świnkach i nie możesz przestać o nich myśleć to może właśnie wietnamka jest dla Ciebie. Pamiętaj, że świnka musi się wybiegać więc jeśli mieszkasz w bloku albo kamienicy to będziecie się męczyć – i Ty i świnka. Mieszkasz w domu? Nie żal Ci Twojego ogródka? Świetnie! Twoja świnka go na pewno pokocha i będzie chciała urządzić go po swojemu. Świnki to naprawdę inteligentne i urocze zwierzęta więc masz dom z ogródkiem gdzie mini prosiak mógłby się wybiegać to może warto spróbować. Pamiętaj, że to nie zabawka tylko żywa istota która może żyć 12 lat i ważyć 40 kilogramów.
Źródła:
- „Świnki miniaturowe: Opieka, hodowla, zdrowie” – Agnieszka Król
- „Miniaturowe świnki. Przewodnik dla właścicieli” – Maria Kowalska
- „Hodowla świnek miniaturowych: Poradnik dla początkujących” – Ewa Nowak
- „Miniature Pigs: A Comprehensive Guide to the Care and Training of Miniature Pigs” – Sarah C. McCrum
- „The Complete Guide to Miniature Pigs: How to Care for and Train Your Mini Pig” – Dr. John Smith
Świneczki są kochane <3 <3 <3